Konie
/ My Horses
Konie, to zaraz
po psach, moja
druga milość.
Pracowałam przez
wiele lat jako
hodowca i trener
koni sportowych,
obecnie nadal
trenuję kilka
koni i jeźdźców.
Mam wlasnego
konia. To klacz
Irma, urodzona
w 1985 roku.
Byłam przy jej
narodzinach,
patrzyłam jak
dorasta w gronie
rówieśników,
sama zakładałam
jej po raz pierwszy
w jej życiu
siodło i uzdę,
byłam też pierwszą
i przez wiele
lat jedyną osobą,
która na niej
jeździła. Razem
startowałyśmy
w zawodach jeździeckich
o coraz trudniejszym
poziomie.
Zaczynałyśmy
od klasy L,
poprzez P, N,
C, aż do CC.....
Kiedy zrezygnowałam
z jeździectwa
wyczynowego,
na Irmie jeździli
inni - juniorzy
i mlodzi jeźdźcy,
których nauczyła
bardzo wiele,
doprowadzając
do podium na
MP....
Teraz Irma ma
25 lat i jest
na zasłużonej
emeryturze.
Nadal jest pełna
werwy i radości
życia. Czasmi
razem wybieramy
się na konna
przejażdżkę,
czasami jeżdżą
na niej moje
siostrzenice.
Mam nadzieję,
że jej radosne
rżenie długo
jeszcze będzie
mnie witało,
gdy wchodzę
do stajni.....
|